hmm CZYZBYM BYLA AZ TAK ZDEMORALIZOWANA?????...
Komentarze: 0
Spotkanie.. hmm no coz.. najpierw JEGO "+" i "-":
"+"
nie pali odporowadzil mnie pod sam dom( !!!) kulturalny, mily, PRZYSTOJNY uzywa ladnych perfum;P nie byl nachalny pozyczyl mi polar :P koszulka w krateczke..;P inteligentny slicznie sie smieje..;)"-"
nie wykazal wiekszej( ZADNEJ) incjatywy czy tez zaintereosowania kolejnym spotkaniem ( moze mial mnie dosc;/) nic wiecej ( zadnych przypadkowych dotkniec czy tez kopniec;P) jaka sie.. ehhh momentami strasznie.. nie moze z siebie wydusic slowa.. czy tez zdania.. ehh to jets przykre..:/ ( ale to akurat na pewno -chyba- by mi nie przeszkadzalo)
hmmm plusy przewyzszaja minusy.. ale tak czy inaczej.. hmm jest mi dziwnie... hmm w sumie pierwsza od dluuugiego czasu randka... nie wiem niestety czy nie ostatnia.. przynajmniej z tym partnerem.. ;//
A MOZE TO ZE MNA JEST COS NIE TAK?????
Dodaj komentarz