paź 28 2003

pewna tendencja


Komentarze: 2

czy Wy tez tak macie, ze jak sie cos zacznie pierdolic.. to pociaga za soba cala mase innych powiedzmy katastrof??? ehhh zycie jest brutalne i jak dla mnie zbyt ciezkie momentami.. z P. zblizamy sie juz do konca naszej egzystencji.. kurcze czuje juz wolnosc.. i najgorsze jest to ze jest mi z tym zajebiscie dobrze...:) hmmm pewna bardzo bliska mi osoba czepia sie mnie o wszystko.. kompletnie nie stara sie mnie zrozumiec.. lub po porstu nie chce... ehh.. prawde mowiac ZWISA MI TO.. coz.. moze powinnam jednak ostrozniej dobierac sobie przyjaciol??? hmm

dzisiaj zapowiada sie mily wieczor.. przynajmniej mam taka nadzieje.. najwazniejsze zeby ludzie dopisali.. Ci co powinni.. bedzie ok:))))

zimno mi w lapki jak pisze na klawiaturze;// ehh czyzbym musiala rekawiczki zakladac rowniez w domu??? buuuu

smajla : :
P.
03 listopada 2003, 15:19
Jak już cos zaczyna się walić to zawsze razem z wszystkimi książkami na półce. Prawda? Prawda.
28 października 2003, 18:12
no ja bede na bank :)) zycie jest popieprzone a facetami nie nalezy sie przejmowac, oto moj postulat "na browaraaaaaa!!!!!!"

Dodaj komentarz