Archiwum październik 2003


paź 28 2003 pewna tendencja
Komentarze: 2

czy Wy tez tak macie, ze jak sie cos zacznie pierdolic.. to pociaga za soba cala mase innych powiedzmy katastrof??? ehhh zycie jest brutalne i jak dla mnie zbyt ciezkie momentami.. z P. zblizamy sie juz do konca naszej egzystencji.. kurcze czuje juz wolnosc.. i najgorsze jest to ze jest mi z tym zajebiscie dobrze...:) hmmm pewna bardzo bliska mi osoba czepia sie mnie o wszystko.. kompletnie nie stara sie mnie zrozumiec.. lub po porstu nie chce... ehh.. prawde mowiac ZWISA MI TO.. coz.. moze powinnam jednak ostrozniej dobierac sobie przyjaciol??? hmm

dzisiaj zapowiada sie mily wieczor.. przynajmniej mam taka nadzieje.. najwazniejsze zeby ludzie dopisali.. Ci co powinni.. bedzie ok:))))

zimno mi w lapki jak pisze na klawiaturze;// ehh czyzbym musiala rekawiczki zakladac rowniez w domu??? buuuu

smajla : :
paź 22 2003 wypadaloby cos napisac..
Komentarze: 0

no kurcze.. nie mam czasu na te notki.. poza tym nic ciekawego sie nie dzieje w moim zyciu.. zadnych traumatycznych przygod.. w stylu:

16-tka(21:57)
wstaję rano pakuję się i znalazłam szluga w szufladzie no to trzeba było zajarac

hmm co z tych ludzi wyrosnie.. aaaa  porazka.. kurcze nie byloby w tym jeszcze nic dziwnego gdyby ta dziewczynka nie powtarzala mi tego dzien w dzien.. ehhh MECZACE...

zapisalam sie na taniec irlandzki.. super super super.. poza tym ze nie moge chodzic.. i wysiadajac z tramwaju wygladam jakbym przeszla w dziecinstwie chorobe Heinego- Medina... coz.. CEL USWIECA SRODKI.. moze warto troche ..( aaauccc) pocierpiec.. hehe

w piatek ide do P. do domku.. zobaczymy.. moze jakis breakpoint bedzie.. bo narazie jakos tak mdlo sie zrobilo..

w weekend przyjezdza inny P.:)  z Wegorzewa.. tzn mam nadzieje ze dotrze..:> wiec bedzie male spotkanko..

z Ostatniej chwili..;P

16-tka (22:29)
wiesz, dzięki
S();
16-tka (22:29)
fajnie się z Tobą gada
Smajla (22:30)
hehe.. ale my nie gadamy.. hehe
S();
16-tka (22:30)
no wiem
S();
Smajla (22:31)
Ty walisz monolog na pol mojego okienka monitora.. a ja juz nie wiem co mam pisac
S();
16-tka(22:31)
ale chociaż z takie urywki kogoś takiego jak Ty (fajnego i mądrego) wiele dają
S();
16-tka (22:32)
spox mam nie pisać czy pisać mniej?
S();

 

 

 

 

S();
smajla : :
paź 15 2003 pograzam sie w niemieckiej niewiedzy...
Komentarze: 0

... qrwa.. qrwa.. qrwa...

w ogole co to ma byc??? wrrrrrr juz ktorys tydz z rzedu moj wysmienity humor zostaje przygaszony pojebanym niemieckim.. w ogole HALO..???? o co chodzi??????

dziisaj mialam zaliczyc 4 rzeczy..

1. test: z 10 kartek ktore byly dane na wakacje - omawiane byly przez miesiac- ja bylam na 1 zajeciach

2. speech- ktory byl na zeszly tydz- a ja nie potrafie zformulowac zadnego zdania poprawnie..

3. test: ktory zrobila bez zapowiedzi- zapewne bede musiala poprawiac..

4. zalieczenie ustne: z 9 UNITU , ktory byl zaczety przed wakacjami- nie bylo mnie na zadnych zajeciach..

No i co ??? no i dupa... nie jestem wstanie sie nauczyc czegos o czym nie mam bladego pojecia.. co prawda mam przetlumaczone jakies slowka.. ale zeby to jakos w spojna wypowiedz.. nieeee...

szopka drodzy panstwo..

gdyby jeszcze ta pani do mnie nie zadzownila w sobote.. to bym nie miala zadnych skrupolow przed powiedzeniem jejw  twarz ze jest to awykonalne.. ale w takim przypadku.;///

.. niestety tez nie bede miec skrupolow.. wymyslilam juz sciemie..

Sprobuje napsiac 1. test.. - moze sie uda.. reszty nie umiem.. i od razu powiem ze nie jestem w stanie sie tego nauczyc.. tzn pkt 4. Bo pkt 2 i 3 przygotuje na piatek.. .. watpie w to zeby mi calkowice darowala ten 9 unit.. ale moze...

kurde.. zaczne jej chyba ryczec.. juz mam dosc tego niemieckiego.. zatruwa mi zycie.. wrrrrrrrrrrr... a tak byc nie powinno..

- the end-

a teraz sie zajme moim ang na uni/ statystyka/ i makroekonomia..

FUCK FUCK FUCK...

i znowu pojde spac o 4 nad ranem.. i znowu nie zdaze poscielic lozka i bede spac zwinieta na polowce loza..

ZYCIE....

smajla : :
paź 11 2003 :-)
Komentarze: 1

zycie jest cudne.. nawet pomimo takich brzydkich i smutnych dni ( pod wzgledem pogodowym). Siedze sobie w domku, uzupelniam zaleglosci.. i nawet to mi sprawia przyjemnosc.. szok...:) Ciesze sie ze wyzdrowialam.. i ze energia powrocila.. :)))))))))

Dzisiejszy blogi poranek zostal lekko zdewaluowany przez niespodziewany telefon mojej lektorki z niemca.. buhehehe.. szok.. pytala sie co ze mna.. bo pojawiam sie i znikam( aaa taka juz moja natura :P - ale oszczedzilam jej tej szczerej prawdy;P). Wszystko sobie wyjasnilysmy.. zawalila mnie ogromem pracy domowej.. o ktorej z reszta wiedzialam.. hehe GENIALNE DZIECKO ZE MNIE. I TAKIE PRZEWIDUJACE :P  hehe wiec jedyne co mnie teraz czeka to .. nauka nauka nauka.. no bo taka kicha bedzie jak znowu sie nie popisze.. ;/

smajla : :
paź 11 2003 pewna zmiana..
Komentarze: 2

zmiane chyba widac.

Wyzdrowialam. Chyba.. mam taka nadzieje.. co prawda mam zakaz wychodzenia z domu do niedzieli.. i pewnie do tej pory bede rowniez brac antybiotyk.. ale to nic.. to juz na serio NIC.. z tym co bylo.. goraczka opadla i prawie sie czuje jak MLODY BOG.. hehe fajne uczucie:P

moja najnowazsza refleksje.. SZANUJ ZDROWIE JAK SIEBIE SAMEGO..:P bueheh..:P ( rozumiecie?? :P)

Moja wada: niecierpliowsc...

po pierwsze: P... AAAAAA  ja chce do P......:*

po drugie: ja chce do ludzi... aaaa;P

po trzecie: moze juz jutro dostane discmana z odtwarzaczem mp3.. aaahhh to bedzie zycie..;P duzo wygodniejsze od walkmana.. jesli nie jutro to dopiero w srode.. POSRAM SIE..;/ ( hmm chociaz 3 miesiace wytrzymalam.. aahh to sie nazywa miec silna wole..:P - oczywiscie to bylo odgornie uwarunkowane.. heh bo gdyby to ode mnie zalezalo to dopielabym swego i mialabym go juz nastepnego dnia bueheh.. ale ze to zalatwial mi kumpel ktory w USA siedzial- i zreszta tam go kupil- musiala sie wstrzymac..)

LUPS.. COS MI SIE NA KICHANIE WZIELO.. ;/

dzisiaj padlo mi na mozg.. znowu.. heh oto moje beznadziejne wynurzenia.. na pocieszenie dla kumpeli:

Smajla (0:30)
hmm
S();
Smajla  (0:31)
po pierwsze
Smajla  (0:31)
musisz sie z nim koniecznie spotkac
S();
Smajla (0:31)
albo wyslaac mu smsa
S();
Smajla (0:31)
musisz sie pzrelamac..
S();
Smajla (0:31)
a jesli nie dasz rady
S();
Smajla (0:31)
to jesli mu bedzie zalezalo
S();
Smajla  (0:31)
to on bedzie jeszcze zbaiegla o wzgledy
S();
Smajla (0:31)
serio..
S();
Smajla  (0:32)
nawazjniesze jest to ze musicie ze soba zaczac rozmaiwac
S();
Smajla  (0:32)
spotykac sie..
S();
Smajla  (0:32)
budowac COS..
S();
Smajla (0:32)
cos co potem obydwoje bedziecie chcieli podtrzymywac
S();
Smajla  (0:32)
musi cos zainsteniec jakas pewna nic
S();
Smajla  (0:32)
ktora bedzie miec 2 konce.. jeden u Ciebie jeden u niego..
S();
Smajla  (0:32)
i kazdy bedzie sie czul tak samo odpowiedzielanuy
S();
Smajla (0:33)
kurwa co ja pierdole
S();
smajla : :